Kamizelka jako dodatek

Kamizelka jako dodatek do garnituru na jakiś czas wypadła z powszechnego użytku. Zaczęła kojarzyć się z nudnymi kreacjami i zazwyczaj to starsze osoby, które po prostu pamiętały ją z dawnych latu, ubierały ją. Zapanowała era dwuczęściowych garniturów. Nikomu nie przychodziło do głowy, żeby górna część garnituru składała się z czegoś więcej niż tylko krawatu, koszuli i marynarki. Od czasu do czasu panowie w zimniejsze dni zakładali także swetry pod marynarkę, które choć co prawda pełniły podobną rolę co kamizelka, znacząco się od niej odróżniały. Jednak wszystko w ostatnich kilku latach uległo ogromnej zmianie. Garnitur trzyczęściowy znowu stał się popularny, a na sklepowych pułkach coraz częściej da się widzieć kamizelkę jako dodatek do garnituru. Dzięki temu wygląd jest bardziej wyszukany. Garnitur może być także cieplejszy dzięki dodatkowej kamizelce, co po prostu często zwiększa jego funkcjonalność. Poza tym dodając do marynarki kamizelkę, uzyskuje się pełniejszy wygląd, co jest bardzo pożądane.